wtorek, 27 października 2015

Wtorek

    Aż nie sądziłem, że tak łatwo pójdzie. Drużyna trakcyjna od poc. 573 przyniosła RJ, w/g którego ostatnie odejście składu z tut. stacji odbędzie się ok. 13:00. Grupa postojowa C została wstępnie posprzątana, choć do mycia naczynia zostały przeniesione do kuchni. Machania białymi chusteczkami nie będzie, za pewne skończy się na krótkim cześć lub obecnie obiegowym nara.
    aktualizacja 13:30
   Nie było machania białymi chusteczkami, nie było nawet cześć lub nara. Po prostu wyszedł, a zamknął za nim 172, nic nie powiedział, że wychodzi. W sumie może i dobrze, bo co mielibyśmy sobie powiedzieć. Kolejny rozdział zamknięty, teraz zostanie sprzątanie grupy C, przez kilka dni, jak nie więcej. Wyglada tam okropnie.
   To chyba ostatnie takie doświadczenie życiowe. Postaram się przy wszelkiej próbie ponownego zapełnienia jakiejś grupy pamiętać o 573, aby nie zrobić kolejnego błedu ewentualnie zajrzeć tu i poczytać za nim podejmę decyzję. Wszak może się ta pisanina jeszcze do czegoś przydać. To już chyba będzie tyle ze składami z zewnątrz, będziemy obsługiwać tylko ruch lokalny i na tym postaram się poprzestać. Więcej podobnych jak 372, 573 nie powinienem obsługiwać długotrwale, źle to wychodzi dla samego siebie. Co innego wejście, rozrząd, wyjście ze stacji. Mogę się następnie jak teraz napawać byciem samemu w domu. To też ma swoje plusy, a po za tym to i tak tylko przez jakiś czas dnia, bowiem popołudniowe wejścia i obsługa ruchu pozostanie.
   aktualizacja 18:30
   Jakby można było kiedyś napisać, bez nagłego nachodzenia stacji przez poc. to by było dobrze. Ostatnio jak się zajmowałem larwą, to nawet tego nie zdążyłem opisać, a już kroi się zajmowanie jutro i pojutrze. No po prostu rewelka. O ile jutro ma to być krócej to w czw. to już mam spać u 979, bowiem od 05:00 się trzeba larwą zajmować. 174 ma szczęście, że jego ręka jest taka zniewalająca, bowiem zupełnie inaczej do tego podchodzę nadto prosi o to 979 co też robi różnicę. 
    Chyba nie pisałem o tym, ale 1-go w alomeracji wymyślono dzień darmowej komunikacji miejskiej przeto będziemy od 09:00, bo o tej wsiadam do pierwszego tram, jeździć do wieczora lub nawet nocy darmo komunikacją. Wstępny RJ mamy już ułożony i praktycznie wczoraj go zamknąłem, ale dziś wpadłem na pomysł przeniesienia się jeszcze na część gliwicką, aby tam pojeździć autobusami. Zastanowię się jeszcze co z tym zrobić, może go trochę przestawię. Tymczasem do godz. 19:00 jest wypełnione jeżdżeniem, z przesiadkami, gdzie max. ma 11min, najmniejsza 3min, ale przy tych 3 minutówkach są rozpisane połączenia alternatywne, jakby się coś spóźniło, bym nagle na terenie nie znanym nie został. Już kiedyś myślałem nad kupieniem biletu jednodniowego, ale ciągle coś, tak jest bodziec do działania i zostało ono uruchomione.
    aktualizacja 21:50
    834 odszedł o 21:10. Zaczął pracę to wcześniej chodzi do siebie w ramach wyspania się i przygotowania. Mam więcej luzu wieczorem, a i 979 przysnął jakieś 15min temu to mogę wcześniej rozpocząć własne procedury wyłączeniowe. Jeszcze oglądam na TVP kultura spektakl "Tato". Nowoczesna, dobra w odbiorze sztuka. Zainteresowała też 979, ale z powodu zmęczenia zasnął i dobrze, podobnie jak ja ma niedobory spania, to może dziś uda mu się trochę nadrobić.
    Niby mógłbym jeszcze coś napisać, ale trzeba by rozszerzyć jakiś temat, a chcę skorzystac jak 979 i nadrobić trochę. Teoretycznie jutro do południa powinno być więcej czasu. Wszak nie ma 573, a 172 nie jest aż tak angażujący, po za tym jest swój.   Narka.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz