wtorek, 7 czerwca 2016

Wtorek

   Jak zwykle muszę to napisać, to jest niesamowite jak ten czas leci. Ciągle coś do zrobienia i jak na dużej stacji ciągle brak mocy przerobowych. Zrobiłbym pkt. 1, ale potrzebny jest czas, a już trzeba zrobić pkt. 2, nadto wargoli się pkt. 3 i tak ciągle. Jak już wygospodaruję jednostkę czasowa na pkt. 1 to wchodzą procedury dnia i też do kolejki i tak ciągle.
   Za to informacja dnia, w sierpniu na stację ma wejść 172. Zadzwonił i się ucieszyłem, bo to 5 m-cy krócej jak było pierwotnie, ale coś tam mu zawiesili i go ułaskawiają wcześniej.
   Po za tym remont zwolnił, bo ciągle coś tam, i jest robiony w wolnym czasie, którego za dużo nie ma. Oczywiście wydłuża to jeszcze moja dokładność, bo nie mam zamiaru przez najbliższych 30 lat sięgać ponownie do tego co robię obecnie. Powinno tyle wytrzymać. Niestety dokładność i staranność to też czas, którego na nowych budowach nie widać w ogóle, i jak patrzę na nowe bloki czy domki oddawane do eksploatacji, to współczuję właścicielom, czy lokatorom, ale co zrobić takie czasy, wszystko szybko byle było, a po oddaniu niech się martwią inni. Najlepszy przykład DTŚ w Zabrzu, po której jeżdżę do 1-go skurwiela do 972. To powinna być nagroda roku za fuszerę w skali kraju. Nie wiem czy gdzieś jeszcze w PL tak źle zrobiono drogę. Aby ją oddać do użytku maszyny żrące asfalt zostały wpuszczone, aby zebrać garby na nowej drodze. Nie, że w wyniku eksploatacji coś się tam stało, tylko zostało tak źle zrobione i aby w ogóle ruch można było prowadzić otwarto wadliwą drogę. Widać to na tym filmie https://www.youtube.com/watch?v=PjAV8Uf1Sfo . W ogóle jeżdżąc DTŚ widać nowoczesne budownictwo drogowe. Jest to najnowsza droga w aglomeracji i na wielu odcinkach się sypie. W niektórych miastach jak w Świętochłowicach po kilku latach eksploatacji położono nową nawierzchnię, gdzie normalnie droga powinna wytrzymać 20 lat. Są rejony PL gdzie drogi mają 40 lat i się trzymają. Ale to tak jest jak kasa, przy uśmiechu decydentów, płynie do prywatnych kieszeni.
   Od trzech dni wieje z północy przeto przy bezchmurnym niebie jest o 14:00 tylko 20C. No do cyca zimno.
   Wczoraj nie było obiegu z cysternami, nawet dobrze w zamrażalniku zrobi się miejsce. Zabieram się za dalsze zajęcia, bo już 14:00. To narka.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz