Trdycyjnie zrobiła się posiadówa do flachy bimbru, który skądś pozyskał 979. Mocne jakieś 70%, na szczęście mam nawyk kosztowania tego co piję i wpierw mały łyk, po którym mogłem określić mniej więcej co mi będzie przelatywało przez gardło. Dalsze łykanie również w małych ilościach, bo na raz to mogło by mnie powalić na glebę.
Wczoraj dowiedziałem się od 228, iż 226 będzie miał larwę. No czy głupi nie umie się bawić organem? No chyba nie skoro w wieku 19 lat robi się larwę u progu życia bez praktycznie niczego. Do tego jeszcze wszyscy zgodnie dookoła twierdzą, że ma podupioną laskę. Kolejne nieszczęśliwe małżeństwo wioskowe się kroi, tylko słuchać o dramatach w pożyciu. Co innego gdyby to się przytrafiło np. 222, który ze swoją laską jest już jakieś 3 lata i w miarę jest tam normalnie.
Wszedłem na felka. Czasami to mam jazdy, ale u kogoś tam w opisie był link i o to co znalazłem - taki mój typ: https://vimeo.com/48778819. Oczywiście ładnych jest więcej, jak np. ten: https://vimeo.com/17983367.
A 979 wczoraj jeszcze po tej posiadówie pojechał do Katowic. Wrócił przed południem jeszcze dobrze wstawiony. No to ma weekend wrażeń.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz