poniedziałek, 22 lutego 2016

Poniedziałek

    Wczoraj w TV puścili, jak dla mnie, rewelacyjny film "Bank", głównie chodzi o treści przekazywane między akcjami. Padają tam słowa, które jakby znamy, ale są znamienne dla działalności banków. Im chodzi o dług. O to, aby każdy obywatel, każde państwo było zadłużone, bo wtedy można po przez dług kontrolować dłużnika. I to się dzieje, banki wchodzą już na naszym rynku w mieszkaniówkę. Gdzieś mi tam mignęło, że przejęły dewelopera za długi, a teraz zajmują się wynajmem mieszkań w budynku, który przejęły. Zajmują się też wsteczną emeryturą wypłacaną na poczet mieszkań, które wykupują od staruszków. Tak utopił swoje 824 zupełnie nie wiem po co?
  Teraz tyle, bo właśnie się zbieram na wyjazd do 824, resztę dopiszę u niego.
  aktualizacja 13:30
  Nie wiem czy to tylko ja widzę takie ogólne marnotrawienie kasy publicznej, czy jestem pierdolnięty inaczej. Znowu w poc. złożonym z 8 wagonów w słoneczny dzień jest załączone oświetlenie. Jakiś dramat. Nie wiem czy pozytywna energia jest za darmo, czy mnie się tylko wydaje, że ktoś jednak za nią płaci. Jeżeli nie, to chętnie się podepnę.
  Ostatnio byłem w PUP na terminie. Od roku czy nawet więcej drzwi wejściowe są opadnięte i z tego powodu nie domykają się. Samozamykacz dociśnie jest do szpary 2cm i tak zostają bowiem należało by pod skrzydłem drzwiowym wykuć 1cm zaprawy i tyle. I od ponad roku nic. Zimą tam jest ciągły nawiew, bo pracownikowi który tam jest na etacie się nie chce. Dyrektorka tego nie widzi, pracownicy, bo byłem u znajomej się spytać jak to właściwie jest z tymi drzwiami odpowiedziała:
- chyba to widzi skoro chodzi, ale to nie leży w mojej kompetencji, to nie mogę mu tego polecić zrobić.
  Jakaś paranoja. Urząd płaci za ogrzewanie, które jest wywiewane przez niedomknięte drzwi. Znowu jest kasa wypierdalana i nic się nikomu nie dzieje. Czy to ja mam tam iść i podkuć pod drzwiami, ewentualnie wyregulować drzwi?
  O śmieciach to trzeba by napisać zupełnie inną notkę. Tam to już w ogóle większość ma wyjebane na to co gdzie wrzuca.
  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz