Ktoś się kiedyś zastanawiał, czemu w eska.tv polskie nagrania lecą (są emitowane) w porze najmniejszej oglądalności, czyli od północy do 06:00 rano?
Odpowiedź jest prosta. Ponieważ organ koncesyjny wziął do łapy. Potężna koperta poszła, aby koncesja została wydana w formie dotychczasowej. Nie, by wydano ją np. w cyklach 6, 8, 12h., ale 24h, dzięki czemu można Polskie badziewia (dla nich) pchnąć właśnie w tych godz., a nasze rodzime (w sensie zagraniczne) w ciągu dnia i promować je i odprowadzać tantiemy. Koncesja zapewnia 1/4 nagrań krajowych w dobie, no to oni sobie wybrali tą część doby, gdy zdecydowana większość ludzi śpi. I tak, mamy co noc, Polską noc w eska.tv, bo po tej kopercie mają wyjebane na nasze nagrania, na naszych wykonawców i Ci co przyjęli kopertę też. A kasa płynie niekoniecznie tam, gdzie powinna.
W sąsiednim mieście zabrali się za wymianę torowiska.
Komunikacyjny Związek Komunalny GOP informuje, że w związku z modernizacją infrastruktury tramwajowej w ciągu ul. Bytomskiej w Świętochłowicach, od godz. 03:00 dnia 27 stycznia (sobota) do godz. 04:00 dnia 29 stycznia (poniedziałek) zostaną wprowadzone zmiany w funkcjonowaniu komunikacji tramwajowej.
Ta modernizacja - wymiana miała ruszyć już 21 stycznia, ale (UWAGA) wykonawca przesunął termin prac o tydzień, bowiem 21 stycznia spadł śnieg. No poprostu rewelka. W styczniu spadł śnieg i jest to zaskoczeniem dla wykonawcy, bo przecież to niesamowite, by w styczniu padał śnieg.
Zaprzyjaźnione wiewiórki niosą wieść, że nie udało mu się zgromadzić maszyn budowlanych do rozpoczęcia prac, ale KZK przyjął tą wersję, bo co miał zrobić...
Czy my jeszcze żyjemy w normalnym kraju, czy to już wykracza po za normalność, włączając w to uśmiechy nr 5?
No to jeszcze jedna sprawa z tych "normalnych". Na Węgrzech, dzięki tamtejszemu rządowi (mniej przekupnemu) obniża się ceny energii, w tym elektrycznej. "Komisja europejska oprotestowała niektóre techniczne aspekty obniżek cen, choć nie same decyzje, oczywiście pod hasłem „ochrony konsumentów”, tak jakby coś innego mogło ich chronić lepiej niż niskie ceny."
http://nowadebata.pl/2017/12/13/wegierskie-akrobacje-energetyczne/
W marcu (2015 przp. autora) przyjechał ważny urzędnik i postraszył, że Węgry będą płacić 15 tysięcy euro dziennie, jeśli nie wprowadzą żądań Brukseli. Zakładano, że niskie ceny dla wszystkich są wbrew unijnym zasadom. (ciekawe te zasady.przyp. własny, pogrubienie też) Te tymczasem faworyzują interesy koncernów energetycznych i ułatwiają przejmowanie przez nie rynków takich krajów jak Węgry czy Polska.
Szkoda, że nasz rząd nie jest taki dobry w negocjacjach....
Wczoraj pozwoziłem gadżety z kopalni, taki przydatne na st. mac., kolejowe i inne. Nie wiem co z tego wyjdzie, a jak to ma iść do pieca hutniczego, to może się uratuje i może (to dobrze napisane) wykorzystam to kiedyś. Pogoda sprzyjała, bowiem mgła dość mocna. Widoczność ok. 50m, Na zdjęciu poniżej widać, ale wczoraj tej drugiej latarni już nie było widać.
Dlatego bez problemu przepakowywałem z drezyny, stojącej w tym samym miejscu do auta, tym bardziej, że już wiem, który to bezpiecznik od latarni na przeciw nastawni i parkingu, bo go wyłączyłem i dopiero jak już przepakowałem, to włączyłem jak się zupełnie ciemno zrobiło.
Rewelacyjnie się czuję na nastawni. Cisza, spokój, nastawnia cała do mojej dyspozycji z urządzeniami włącznie. Po podłączeniu następnych grzejników i uszczelnieniu jej robi się już w miarę ciepło, jak je włączę. Wychodząc zostawiam tylko jeden, by w czasie mrozów i nie tylko była wyższa temp., po za tym by się trochę osuszało. Oczywiście wszystkie styki w grzejniku zostały oczyszczone, co bym spał spokojnie, że tam nic się nie stanie.
Dobra, bo na st. mac. wszedł 834, a i tak się muszę zbierać do wyjazdu na nastawnię. To narka.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz