Organizm to jednak, jak mu się da taką możliwość, potrafi regulować procesy sam. Wczoraj nie dospałem, bowiem przebudziłem się w nocy ok. 03:30 i dość szybko rozbudziłem się i nie mogłem dalej zasnąć. Gdyby nie pobyt 979 na grupie A wylazłbym z łóżka i coś porobił, ale ponieważ on do pracy, to nie chciałem go budzić. Tak leżąc i ciepiąc się w łóżku zasnąłem ponownie chyba po piątej. O 06:00 do pracy wstał 979 i 371. Ten drugi jeszcze pożyczył 10zł na leki przeciwbólowe na zęba, więc musiałem ponownie wyjść z łóżka, co znowu mnie rozbudziło. Później jeszcze coś mnie przebudziło po 08;00 i tyle ze spania.
Wieczorem na stację jakoś po 21:00 wszedł 979 od kolegi, trochę tam łyknął i chciało mus się spać. Upomniał mnie abym kończył na symku to też dałem na NK, czyli nie brałem już nowych RJ. Dużo tego nie było, ostatni skład ok. 21:45 odszedł. Włączyłem procedury wyłączające, a w trakcie nich ok. 22:00 979 już wyglebił. Ponieważ poprzednią noc nie dospałem, to tą postanowiłem podobnie jak on dospać. Zasnąłem coś przed północą, bo jeszcze film TV, ale za to spałem ciągiem prawie do dziewiątej. Krótki przebudziłem się jak budzik na tel. dał znać 979, że to już, ale jak pamiętam przewróciłem się na drugą stronę i zasnąłem, i nie słyszałem co robi. Podobnie nie słyszałem wyjścia 371. No i jestem wyspany, choć wczoraj jedna noc niedospana nie spowodowała jakiegoś przymulenia w ciągu dnia.
A wczoraj ostatnie gruntowne poprawki do scenerii stacji. Przesiedziałem przy tym jakieś 3h, po czym sceneria się zablokowała i nie mogłem jej ani uruchomić do gry, ani do edycji. Dziś dostałem odpowiedź, że usunąłem tor na odcinku autogenerowanym i to spowodowało jej zawieszenie sie. Tzn. widziałem to usunięcie na torze doświadczalnym, ale nie sądziłem, że to zablokuje scenerię, bo tym go wstawił ponownie. W związku z zawieszeniem się, zabrałem się za czynności na stacji i dobrze, bo zaległości tu spore. Trochę msc. w kuchni, trochę na grupie C, trochę porządków na A i tak dzień zleciał. Zgłoszenie w spr. przysłania składu pustych cystern nadeszło o 16:15, ale odbór na 17:15 to tak podstawiłem się na stacji zwrotnej.
Po przyjeździe, ponieważ "moja" stacja była zajęta, to odpaliłem Grab i przez 45 min zrobiłem na szybko, mając już doświadczenie w budowaniu scenerii, wydłużenie torów żeberkowych, usunąłem spawny z pod semaforów i trochę dodałem otoczenia. Tak na Grabie przesiedziałem przy średnim ruchu do 21:45, a reszta opisana jest wcześniej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz