piątek, 2 lutego 2018

Piątek #1313

  Fajnie, piątek i podwójna 13-ka w numerze.
  Mniejsza. Szczury wczoraj dostały pstrąga (nie)świeżego z aldi, bo akurat takiego wyciepli z datą do 30-01-2018. Nawet zadzwoniłem do 979 czy brać, ale wziąłem. W opakowaniu dwa, zresztą na zdjęciu.

  Oczywiście pstrągi opłukałem, umyłem i ciepłem na podłogę już bez tej tacki, gdzie dostają żarcie. To co się z nimi zrobiło to jest niesamowite. W ciągu 2 sek, pstrągi odpłynęły z miejsca składowania bliżej norek przebywania szczurów. To była jakaś wariacja, tak jakby ludziom ciepnąć darmową pizzę. Nawet, mimo dość pokaźnych rozmiarów pstrągów, odbywały się mini walki o dostęp do żarcia, ale generalnie to był strzał w 10-kę. Kolację dla nich miałem z głowy. Ryby wyglądały jak zaatakowane przez piranie. Pstrągi w opakowaniu 520g. Starczyło im, bowiem żarcie jak im zrobiłem w rozruchu porannym, to żarły, ale w pierwszym rzucie nawet zostało, tzn. że jeszcze były syte po pstrągach.
  Jak tak żarły pstrągi, to zastanawiałem się, jakby chciały zeżreć mnie, to w (może) 5h już by mnie nie było w całości oprócz kości. Do tego ta współpraca w ciągnięciu ryb w stronę norek (msc. pobytu), to nadawało się do nagrania. Niestety mamy stare komórki, to nie było czym.
  W czasie porannych procedur rozruchowych, przy odchudzaniu siadłem jeszcze raz nad pismem z UM. Pojawiła się wreszcie koncepcja odpowiedzi na nie. Jest więc postęp, trza ją będzie spłodzić i poddać konsultacjom.
  Tyle, bo zajęć mnóstwo, tym bardziej, że jutro i w nd. jadę na kopalnię, to muszę tu zrobić, bo później będę zawalony.

2 komentarze:

  1. Niezłą ucztę im zrobiłeś. :) Wyobrażałam sobie, co by się działo, gdyby gdzieś darmowa pizze wystawiono. Pewnie sceny lepsze niż na promocjach w Lidlu...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Po za tym to trochę warzyw wywalają, więc czasem im coś tam jeszcze przynoszę, ale to nie to co te pstrągi.

      Usuń