piątek, 10 kwietnia 2020

Piątek #1664

 Pisałem kiedyś, że 824 ma bezsenność, a przynajmniej krótko śpi w nocy, ale zauważayłem, że przysypia w ciągu dnia. To by tłumaczyło, krótkie spanie w nocy, bowiem za dnia jest wyspany.
   Jechałem do niego autobusem. Wsiadam w połowie trasy, ale tym razem autobus był pusty i przez jeden przystanek jechałem sam, a od następnego już dwie osoby (razem ze mną, bo dosiadła się jedna). Do pierwszego dużego m-ta przyjechało nas 4 osoby, a do drugiego 5 osób. Tu musiałem się przesiąść na następny autobus. Na drugim przystanku już było pełno w autobusie, to ten idiotyczny pomysł by jechała połowa msc. siedzących w nim. Nowe autobusy, podobnie jak tramwaje przystosowane są do szybkiej wymiany, więc mają mało msc. siedzących,a w części środkowej przestrzeń do stania, dość przestronną, by zmieściły się np. dwa wózki, to też od 3-go przystanku kierowca się ciepał o za duża ilość osób w autobusie i nie pojedzie. Problem w tym, że średnia wieku to było jakieś 65 lat (godz. dla geriatrionu), więc dla babć o laskach mógłby sobie dać spokój, tym bardziej, że autobusy jeżdżą na niektórych liniach w/g sobotniego RJ. No i jeszcze jedno. Niby tak dbają o nas w tej komunikacji miejskiej, ale w autobusach są, przeważnie na tylnych nadkolach, siedzenia zwrócone tyłem do siebie, przeważnie przyklejone tyłami. Na tych 4 siedzeniach mogą siedzieć dwie osoby zwrócone tyłem do siebie. No ale, ale. Przecież jak siedzą tyłem do siebie, to osoby siedzące są w odległości 30 cm od siebie. No i co? Czyli stać w odległości 2 m od innych osób nie można, ale siedzieć 30 centów od drugiej to już można. Znowu kolejny głupi pomysł, którego nikt dotychczas nie zweryfikował, to też na kilku liniach w aglomeracji jeżdżą podwójne autobusy. Za pierwszym jedzie zaraz drugi, by mogli pojechać. Nieprawdaż, że fajny przepis. Ale, oczywiście, ten co go wymyślił nie będzie płacił za te dodatkowe kursy, za w ogóle puste kursy, tylko to my będziemy za to płacić. 
   No i w sukurs deficytom przyjdą nowe podatki wymyślone przez rząd. Brakuje jeszcze 10% od wypłaty podatku zad oddychanie i budżet dla nich zasilimy ponownie. To tylko rząd, ale jeszcze pozostały samorządy i ich nowe, jeszcze nie ogłoszone podatki. Bo przecież i na tym polu trza wyrównać niedobory, o których co raz głośniej krzyczy prezydent wawki. 
   Notka miała iść wczoraj, ale u 979 zrobili półetat, to jak kończę rozruch poranny, to on akurat jest po pracy no i nie da się pisać, bo jest, następnie co drugi dzień lezę do niego na remont, a popo jak zwykle ruch na stacji. 
   Z wczoraj na dziś 979 spał u niby laski, ponownie jakoś się z nią widuje, bo, jak mówi, dupić mu się chce. Teoretycznie stacja powinna mieć tory wolne w nocy, ale 230 w związku z tym stwierdził, że zostaje, bo mu się nie chce jechać do domu. 
   Teraz piszę kiedy on jeszcze śpi. 
   Wizyty w biurze pracy telefoniczne, to też ponieważ budynek zamknięty, to przesunięto mi termin na koniec maja. Bardzo się z tego cieszę, bo jak jeszcze będzie panowała zaraza to osiągniemy już lato, nadto zaczną się rejestrować nowi bezrobotni z działów zamkniętych przez państwo, to myślę, że zostanę ułaskawiony na dłużej (będą mieli komu wciskać oferty).
   Tyle, bo wnet wejdzie na stację 979 i już nic nie napiszę, a dziś lezę do niego na remont. 
   Narka.
  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz