niedziela, 4 września 2022

Niedziela #1929

    Znowu zapuściłem się w pisaniu. Nadrabiamy.
   303 po 5 dniach zamkniętych na grupie B, w środę jak spotkaliśmy sie na terenie st. mac. przemówił. Zdawkowo, jak to u niego z jego mózgiem, ale już coś drgnęło. 
  Czwartek przyszedł do kuchni Nic szczególnego tam nie robiłem, on w klacie, bo na placu jeszcze ciepło. Mózg pomyślał, że spróbujemy go dotknąć. Próba wypadła pomyślnie, nawet większe głaskanie się udało zrobić bez jego stękania. Widać mu przeszło. Czyli napisanie tego w stanie uniesienia było możnością wytknięcia niby błędu, a nie stwierdzeniem stanu faktycznego. Zresztą pozostaje mowa ciała, a ta mówiła, że jest dobrze pod moimi dłońmi. Osobną kwestią jest reakcja mojego mózgu na dotyk 303. Jest coś szczególnego w tak młodym ciele. Przyjemna skóra w dotyku. U niego średnio gładka mimo tego, że przecież 972 ma bardzo gładką. To już 302 ma bardziej delikatną skórę. Te geny się ciekawie rozłożyły. Najlepiej wypadł chyba 301. Niestety spierdolił swój wygląd chęcią bycia dużym. 303 też chciał być duży na szczęście brak finansów na razie utrzymuje go w dobrym wyglądzie. Proporcjonalna sylwetka robi wrażenie. Niewiele ćwiczeń i byłby prawie jak model. Niestety siedzenie przy kompie i zabijanie na ekranie też robi swoje. Jeszcze wygląda, ale jak długo? Okresowe prace fizyczne podrasowują wygląd, ale też na jakiś czas. Samce raczej nie mają wbudowanej funkcji dbania o siebie. Widać to po serialu duńskim Rząd. Pierwsza seria nakręcona dekadę temu. W następnej nakręconej dekadę później aktorów pozostawiono tych samych i o ile kobiety dbają o się, więc ich zmiany nawet na przestrzeni 10 lat są niewiele widoczne, to u facetów dekada poczyniła daleko idące zmiany. Może więc nie jest tak źle, jeżeli wśród młodzieży osobniki męskie dbają o siebie. Wśród mięśniaków-skurwieli jest to postrzegane źle, ale cywilizacyjnie może zmiany przyniosą kiedyś nowa jakość. Zdziwią się kiedyś mięśniaki-skurwiele jak będą znacznie odstawać od tych co dbają o się. 
   Mimo podobnego stanu rozwoju umysłowego 302 i 303 są inni. W swojej głupocie 303 ma wbudowany moduł dbania o siebie w sensie mycia się. Nie ma tego modułu 302. Już zwróciłem mu uwagę jak trochę łyknąłem kiedyś tam, ale widzę bez większego efektu. W ogóle oboje zachowują sie jak typowe nastolatki. Na grupach (B i D) które zajmują burdel nastoletni. Ubrania porozciepowane na podłodze, mimo stojących obok przygotowanych szafek. Nie wnikam w to, bo przeca niech se robią jak chcą. Powiedziałem im kiedyś - byle by robaki nie wychodziły z waszych grup.
   303 okresowo sprząta na grupie B. Odbywa sie to raz na kilka tyg., ale zaskakuje mnie takim działaniem. Dziś wytłumaczył, że w soboty zawsze w bidulu była generalka. Coś jednak z niego wyniósł. Natomiast szykuję rozmowę nt. utrzymania części wspólnych st. mac.
   Remont. Praktycznie zamknięte nadproża. Pozostaje tynkowanie, w szpary już nie mam co wtykać. Pozostały same małe. Dziś przygotowanie do wyrywania pierwszego okna. W jego msc. będzie prowizorycznie wstawiona dykta z kartonem bym nie zamarzł. Będzie zimno, tym bardziej, że zawiało z północy i trzy noce z rzędu rano je 8 C. Na grupie A jest już chłodniej, ale to nieuniknione, bowiem częściowo ścianka jest już rozebrana, tzn. zewnętrzne warstwy, przeto nie jest tak termiczna jak wcześniej. No niestety tak to jest jak są poślizgi. Przy samym oknie obsuwa jest dwudniowa, bo sam nie wyrwę drewnianych bolków, a 302 i 303 ostatnimi dniami ciężko uchwytni, a jak są to śpią do ok. 13:00.
   Wpisy są rzadziej, bo też, co wydawać się może śmieszne, zajmuję sie wirtualną firmą w ETS-ie, którą współzakładałem. Rozrastamy się i przekroczyliśmy 100 osób, choć aktywnych jest ok. połowa z tego co i tak jest bardzo dobrym rezultatem. 
   Tyle, bo zaś zostanie na torze bocznym, a tak wypychamy w świat. 
   Zdjęcie.    
Sprawdziłem, tego nie umieściłem jeszcze. To mini rozrywka na koniec.
   Narka.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz