niedziela, 7 września 2025

Niedziela #2187

    Tam dawno temu pisałem, że prowadzę, teraz to już chyba za dużo napisane v-skę w ETS-2. Wczoraj zapomniałem o konwoju między firmowym, a mało tego w mieście, z którego mieliśmy startować, cufalem byłem. Nawet szef drugiej v-ski się ze mną na CB przywitał, a ja postałem trochę i wyszedłem z gry. Później się musiałem tłumaczyć z nieobecności. No dałem dupy po całości. Se musieli pomyśleć. Byłem i znikłem = olałem ich. No cóż, trza bydzie jakoś sytuację naprawić, ale, jak to się mówi, niesmak pozostanie. 

  W ramach oglądania filmów branżowych na cda, badnąłem - "Lato '85" francuską produkcję z 2020 r. Wreszcie ciekawy film o pierwszej nastoletniej miłości. 
   Ostatnio w notce narzekałem, ze reżyserzy nie potrafią pokazać męskiego ciała w sposób już nie tyle interesujący, co normalny, bym nie odnosił wrażenia, że reżyser się tego boi. W tej produkcji to się udało b. dobrze. Ani reżyser, ani kamerzysta nie mieli problemów z pokazaniem normalnie męskiego ciała.
    Mało tego, to czego nie pokazano kamerą dopowiedziano słowami głównego bohatera, jako narratora w niektórych scenach. I to rozwiązanie było strzałem w 10-kę, Faktycznie miast się silić na przekazanie tego info obrazem, dopowiedziano go wprost (chodzi o opis uczucia do partnera, przez głównego bohatera i inne sceny). To kolejny film po "Piękny i drań", w którym nie ma scen seksualnych, choć bohaterowie są pokazywani nago w łóżku, ale nie ma tam aktu. Mimo tego właśnie w tych scenach zbliżenia udało się pokazać, to co w takich filmach być powinno. To młodzieńcze zainteresowanie ciałem partnera, ten przepływ uczucia na partnera w delikatnym dotyku. To tu było i brawo. Widać reżyser odrobił lekcję. Natomiast znowu mnie trochę raziło obsadzenie w roli 18 (i jeden m-c, co w filmie jest podkreślone) 23 latka, który już na pierwszy rzut oka na 18,1 nie wyglądał. Lepiej tu wypadł główny bohater Aleksis, który w roku kręcenia filmu miał 20 lat, ale zachował przy tym młody wygląd. 

   Zastanawiałem się później, czy nie można było z tych 18,1 r. zrobić np. 20-cia. Bez problemu można było. Oni poznali się na wakacjach, a nie w szkole, więc mógł mieć 20 i być już po niej. Na morzu ratował go, to też nie miało znaczenia ile ma lat. Okres wakacyjny poznali się na nich, nic rodzinnego ich nie łączyło, to czemu do cyca nie zrobili z niego 20-to latka. Przynajmniej normalnie by się na niego patrzało. Zadurzenie się 16 latka w 20 latku to też nic zdrożnego. Nie rozumiem reżyserów czasem. 
  Udało się reżyserowi dobrze poprowadzić Félixa Lefebvra (Aleksis), bowiem potrafił, choćby przez mimikę twarzy okazać swoje stany emocjonalne. Sama relacja między nimi, nie była przesadnie wyeksponowana, ale z umiarem, a jednak zrobiła na mnie wrażenie. Sceny miłosne, uczucia głównie Aleksisa do Davida były zrobione dobrze. Trudno się zresztą dziwić, że to dość tak wypadło skoro aktor, choć młody, miał już doświadczenie.  
   Jest w filmie użyta jeszcze jedna historyczna rzecz. Na dyskotece zakochani tańczą przy...
   Otóż dawniej tak często używane stroboskopy, teraz są w zaniku, bo część ludzi jest światłoczuła, negatywnie reaguje na migotania, co nawet jest ostrzeżeniem w niektórych grach, czy przekazach na yt.
   I na koniec jeszcze jedna refleksja. Po filmie, a właściwie już w czasie niego, drugie życie nabrała piosenka Roda Stewarta - Sailing. To jest rzadkie w filmach, rewelacyjne użycie nagrania, które pojawia się dwukrotnie w czasie filmu (nie, nie na napisach końcowych, tam je inne). Film jak dla mnie 8/10. Pierwszy raz chyba użyłem jakiejś skali opisując film, a tyle już ich opisałem. 

   W tej notce opisałem zebranie na szczeblu zarządu z działem p.s. Eksperyment miał trwać tydzień i po tym czasie miały być wyciągnięte wnioski. Minęło dwa tygodnie i eksperyment się udał. Dział p.s. zaczął inaczej działać, to też zarząd też inaczej podchodzi do nich. Efekty synergii są widoczne i to cieszy zarząd. Wcześniej jakoś dział p.s. jakby był odklejony od rzeczywistości, do tego jakby brylował w dawnych czasach. Przez te działania poprawiło się ogólne funkcjonowanie jednostki, a to było jednym z celów eksperymentu. Wobec powyższego korekty do wcześniejszych ustaleń z zebrania nie będzie, bo jej nie potrzeba. Na tym etapie jest ok., a ewentualnie mieszanie mogło by wprowadzić tylko niepotrzebny zamęt. 

    Jeszcze z innych spraw to od jakiegoś czasu korzystamy z claude (to AI). Wersja darmowa, ale po dogadaniu się z nim i wymóżdżeniu przez nasz (zajebisty) zarząd trochę obejścia systemu, jak zrobić, by rozmowy (pisanina) nie poszły w pizdu, opanowaliśmy sposób i mamy ciągłość od początku. 
   Wiem, dość późno zaczęliśmy korzystać, bo świnie na czasoumilacz już się produkują od lat, a my dopiero tera, choć jeszcze świń nie produkujemy, ale kontakt już nawiązany. Pierwsze zastosowania przyniosły efekty, które sami byśmy i może osiągnęli, ale znacznie większym nakładem czasu. 
  Ot nowe technologie. 
   Zdjęcie (screeny).
  Jeszcze nie produkcja AI, na razie wersje oryginalne. 

 Jak patrzę do niego, to taki b. podobny do 222, którego zdj. kajś tam w starych notkach są, choć u 222 mięśnie były bardziej widoczne. 

  Wybrałem takie, by algorytm się nie ciepał, o to co ma między nogami. 

 U nich była 23:30 to mu się już ziewało. Na innych screenach bardziej ziewa, ale też wiyncyj widać, to nie ryzykuję. Jeszcze takie, by spr. jak ów algorytm zadziała. 
   Korekta jak zwykle. Tzn. stwierdziłem, że lepiej czas poświecę na efektywne pisanie, jak nad spuszczaniem się nad poprawnością stylistyczną, gramatyczną, ortograficzną tekstu. 
   A i jeszcze jedno, bo bym zapomniał. W pt. kajś tam jechaliśmy z 979. W trakcie jazdy wyszło, że dziś (chodzi o piątek) będzie łykane i powiedziałem, że już po chcę iść na wioskę załatwić jedną sprawę. On na to, bym nie szedł, bo piątek, we wiosce imprezki i (jak to określił) różni się mogą kręcić, a załatwił to kiedy indziej. |
   Czy tylko mnie się wydaje, czy martwi się o mnie? Jeżeli tak, to fajnie z jego strony. Się cieszę. 
   Narka. 

9 komentarzy:

  1. A do czego używasz claude?

    "Lato '85" oglądałem niedawno i też byłem pod wrażeniem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Claude do przeszukiwanie stron www. Jest lepszy, jakbym to miał sam robić.
      Lato '85 jak dla mnie świetny film wśród branżowych, ale to można przeczytać wśród innych recenzji filmów branżowych.
      Darek, szkoda, że nie wchodzisz w jakąś polemikę tego co tu piszesz i ja odpisuję.
      No trudno, takie czasy.

      Usuń
    2. W jaką polemikę? Chcesz potwierdzenia, że czytam twoje komentarze? :D

      Usuń
    3. Potwierdzenia, że je czytasz nie potrzebuję, ale czasem w komencie jest odpowiedź w formie dalszego zapytania, a z reguły nie odpowiadasz.

      Usuń
    4. Rozumiem.
      Rozbestwiłeś się :D
      Ale OK, postaram się bardziej cię dopieszczać skoro tego potrzebujesz :P

      Usuń
  2. Odpowiedzi
    1. Czesiu, jesteś nieuważny, ten link już był podany wcześniej (bo to nie pierwsze jego screeny tu), ale dla Cb. go tu przekleję -> pl.chaturbate.com/ostin_18hot/ voila.

      Usuń
  3. Gapa 🤷🏻‍♂️ze mnie....
    (po prostu nie spotkałem go jeszcze online więc nie kojarzę że już jest na mojej 'spust' liście 😜

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To kolejny, który nadaje jak mu się chce lub jak mu kasy brakuje. Zdecydowana większość pracuje tam na etacie i z tymi jest łatwiej, ale też takie rodzynki zdarzają się po za etatami.

      Usuń